sobota, 22 sierpnia 2015

prze-błyski



Dużo się działo. Dużo się dzieje.
Im więcej się dzieje, tym więcej chciałoby się pisać.
Tym mniej jest na to czasu. I siły.

Dlatego czasami odpuszczam.
Żeby zachować resztki siebie.
A potem odtwarzam to, co zachowałam w pamięci.

15.08

Bogu dziękuję za wyładowaną baterię w aparacie w trakcie tej półgodzinnej procesji z darami.
Mogłam powrócić do tego, do czego zostałam wezwana. Jako błogosławiona.






17.08
Płacz nie jest dobry na wszystko. Jest dobry tylko na niektóre.
Czasami jest zupełnie mimowolny i niezrozumiały, ale staram się go akceptować.



16.08
Zabieliło się.
Spotkanie rodaków z całej Rwandy - Dzień Polski w Ruhango. Tam gdzie ksiądz Staś i Boże Miłosierdzie. Jeśli widziałeś "Ja Jestem" to wiesz, kim jest ksiądz Staś (drugi od prawej w pierwszym rzędzie). Natomiast czym jest Boże Miłosierdzie możesz napisać pod spodem w komentarzu. I nie musisz w tym celu oglądać żadnego filmu.



20.08
Wielkie tekturowe pudło od Rodziny i o Rodzinie rozmowy przy kolacji. Codziennie można znaleźć w swoim życiu sto powodów do bycia wdzięcznym. Codziennie Rodzina jest jednym z pierwszych.



14.08
Wigilia. Pierwsze zetknięcie na żywo ze słynnym pielgrzymim tłumem. Rwanda, Uganda, Kenia, Tanzania, Burundi, Kongo. Pojedyncze osobniki ze Stanów i z krajów azjatyckich. I my: Polacy i Słowacy. Piękni i europejscy. Widoczni, widziani i oglądani.





18.08
Podróż z Clementem i Donatienem do przychodni dziecięcej dr. Uty. Ich krew będzie badana przez niemieckich specjalistów. Może uda się sprawić, by jeszcze trochę urośli.







W tym szaleństwie nie ma żadnej metody.

2 komentarze:

  1. zazdroszczę Ci tego płaczu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie ma czego.
      Natomiast ja Ci zazdroszczę... nie, ja w Tobie podziwiam. Całą masę rzeczy.
      Przeczytasz o nich pewnie kiedyś.

      Usuń