wtorek, 3 czerwca 2014

wolontariat (jeśli podczas gotowania wyleje ci się coś na kuchenkę, możesz to posprzątać)

To nie jest li tylko praca bez wynagrodzenia.
To zaangażowanie.
To czynienie życia milszym, przyjemniejszym, wygodniejszym ludziom, z którymi się żyje.

Jesteś wolontariuszem - robisz coś dla innych. Aby być wolontariuszem nie trzeba jechać do Afryki. Można nim być w krakowskim mieszkaniu, do którego przez okno zagląda chory kasztan.

Wolna wola dana nam w tym życiu, to w ogóle jakiś odlot. Nic nie musisz. Wszystko możesz.

Jeśli podczas gotowania wyleje ci się coś na kuchenkę, nie musisz tego sprzątać. Wcale nie musisz czyścić tostera po roztopionym żółtym serze. Ale możesz to zrobić. Czyż to nie jest piękne? Takie uczucie, że możesz zrobić coś dla innych z własnej, wolnej woli. Nawet jeśli oni tego nie docenią.

No i jest taki, który na pewno doceni.
Bo widzi tam, gdzie nikt nie widzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz